Parę kartek z kalendarza wstecz
A świat tak inny się wydawał
W jej głowie tylko ON
On był miłością, którą ciepłem ją obdarzał
Mówił: „Dla ciebie wszystko kochanie
Bo jesteś moim skarbem”
Chciał by tylko z nim została
Była dla niego wspaniała.
Już 22 kartki wydarte z kalendarza
A dziś, już trudno o przepraszam
Tyłem do siebie zwróceni, choć w oczy sobie patrzą
ona sił już nie ma, On się już nie stara
Nie obiecuje, nie wspiera, a milczy
Mówi: „nie wiem”
A kiedyś:
Moje klimaty :) Wiersz świetny.
OdpowiedzUsuń