Twój dotyk
rozpala zmysły me
podejdź tu
tak bardzo cię
potrzebuję.
Drżę, gdy patrzysz na
mnie
rozbierasz mnie
wzrokiem
dłużej tak nie mogę.
Obejmij mnie…
Przymrużasz oczy
wiem czego chcesz,
ściskasz swe dłonie,
gdy przygryzam wargi,
obejmij mnie.
Potrzebuję twojej
miłości
nie stój tak,
weź mnie całą
skosztuj każdą część
mnie,
smakuję jak najlepszy
trunek,
ale ty dobrze o tym
wiesz.
Obejmij mnie,
tak jak zawsze,
gdy smutno czy radośnie
ale dzisiaj ściśnij
mnie mocniej,
to nasza noc.
Oddech coraz szybciej się urywa
wiem, że go słyszysz
nie czekaj,
Obejmij mnie całą…
Czas przyspiesza,
wszystko wiruje
zatrzymaj to,
po prostu mnie
obejmij
chcę być jak
najbliżej twojego ciała.
Obejmuje…
wypełnia mnie
szczęście,
otula bezpieczeństwo.
W powietrzu czuć nutkę erotyzmu.
Kocham go, bo tylko on daje mi szczęście.
Słodkie!! Coś w tym jest, sama jestem zakochana, ale nikt o tym nie wie, a mój "wybranek" nawet mnie nie zauważa. Typowe. Sama pisałaś? ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie wiersze są mojego autorstwa. ;)
UsuńMoże powinnaś sprawić, żeby w końcu cię zauważył. :)
Bardzo ciekawy wiersz, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńdaryyl.blogspot.com
Świetnie piszesz :-) Dziwi mnie tylko dlaczego masz tak mało obserwatorów :( Przecież taki blog zasługuję na dużo, dużo więcej czytelników :-) http://julialukaszek.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wiersz, niby taki słodki ale jednak ma to coś... rzeczywiście to dziwne że blog ma tak mało wejść i obserwatorów, ale ty masz przecież masz wielki talent :) powodzenia w dalszym pisaniu i zapraszam do mnie http://niszczycielsko.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAle zapachniało erotyzmem. Najbardziej podoba mi się trzecia strofa - nie wiem dlaczego, ale ma coś w sobie :) Jeden z lepszych wierszy :)
OdpowiedzUsuńzmienicswiat.blogspot.com